W Opalenicy rozegrano turniej tenisowy młodzików Opalenica Cup 2014 z cyklu Tennis Europe Junior Tour Category 2. Tenisista Legii Warszawa Daniel Michalski dwukrotnie stanął na najwyższym stopniu podium. Ania Hertel (grając w parze z Wiktorią Rutkowską) zajęła drugie miejsce w grze podwójnej.
Daniel w turnieju singlowym został rozstawiony z numerem jeden. W pierwszej rundzie pokonał Joshue Kugla (GER) 6:0 6:1. W drugiej rundzie legionista pokonał reprezentanta Polski Makarego Adamka 6:1 6:0. W ćwierćfinale zmierzył się z Rosjaninem Ivanem Zaytsevem i zwyciężył 6:2 6:1. Półfinał to rewanż za zimowe mistrzostwa Polski, gdzie Daniel po trzygodzinnym meczu uległ Karolowi Paluchowi. Tym razem nie dał szans przeciwnikowi, wygrywając 6:2 6:0. W finale spotkali się najwyżej rozstawieni w turnieju zawodnicy - Daniel Michalski i Tomasz Dudek. Legionista od dwóch lat nie potrafił znaleźć recepty na pokonanie zawodnika z TKKF Falenica. Po czterogodzinnym meczu Michalski przerwał zła passę i pokonał Dudka 6:3 6:7 6:2. Dzięki wygraniu całego turnieju Daniel umocnił się w klasyfikacji europejskiej.
W grze podwójnej Michalski grał w parze z Wojtkiem Markiem. Jako pierwsza para rozstawiona rozpoczęli swoje zmagania w turnieju od drugiej rundy, w której pokonali parę Godek/Piekarek 1:6 6:1 10:5. W półfinale gładko pokonali parę Gabriel/Zaytsev 6:0 6:1. Finał to spotkanie z Niemcem Jakobem Huettenem i Słoweńcem Viktorem Banczim i w tym meczu Polacy nie dali szans przeciwnikom, pokonując ich 6:2 6:4.
Do finału dziewcząt w grze podwójnej dotarła Ania Hertel wraz ze swoją stałą partnerką deblową Wiktorią Rutkowską (AZS Poznań). Dziewczyny również były rozstawione z numerem jeden i rozpoczęły turniej od drugiej rundy, w której pokonały parę Aleksandrowicz/Kostuj 7:5 6:2. W półfinale para Bednarczyk/Zakordoniec oddała mecz walkowerem.
Niestety, ze względu na fatalną organizację turnieju, trener Leszek Sidor zadecydował o wycofaniu się z zawodów i oddaniu meczu finałowego walkowerem. Co roku w Opalenicy zawodnicy i trenerzy zmagają się z problemem złego rozplanowania turnieju. Finały gry podwójnej w całej Europie są rozgrywane dzień wcześniej od finału singla. Niestety organizatorzy pozostali nieugięci...
Ania bardzo chciała zagrać w X Memoriale Anny Dolińskiej, rozgrywanym w dniach 9-13 maja na kortach Legii dla uczczenia pamięci tragicznie zmarłej, utalentowanej tenisistki.
W turnieju startował również Filip Kolasiński, który po znakomitym meczu uległ 6:7 6:4 6:7 Wojtkowi Markowi w pierwszej rundzie singla.
Już w tym tygodniu rozpoczyna się turniej w słowackich Piestanach. Wraz z trenerem Sidorem wybiera się tam Ania Hertel i Daniel Michalski. Jest to turniej w pierwszej kategorii, więc tym bardziej życzymy powodzenia i sukcesów.