Kolejna udana impreza za nami. Słynna niemiecka tenisistka polskiego pochodzenia kibicowała zawodniczkom podczas 10. edycji turnieju Angie Cup. W Puszczykowie pod okiem Andżeliki Kerber ze znakomitej strony zaprezentowały się dwie tenisistki Legii: Alicja Sierzputowska i Ada Górczyńska.
Górczyńska w pierwszej rundzie przegrała z Aleksandrą Rojek 2:6, 3:6.
Od drugiej rundy zmagania w grze pojedynczej rozpoczęła Sierzputowska, która w dobrym stylu 6:0, 6:4 wyeliminowała Zuzannę Gałkę. W ćwierćfinale Ala zaprezentowała się równie korzystnie. Wygrała 6:4, 6:2 z Martą Dybą. W półfinale nasza tenisistka okazała się nieco słabsza od Julii Oczachowskiej. Z zawodniczką z Inowrocławia przegrała 3:6, 2:6.
W finale Oczachowska uległa za to Anastazji Szoszynie. Startująca z licencją PZT zawodniczka AT Angelique Kerber Puszczykowo wygrała 6:4, 7:5.
W rywalizacji podwójnej w pierwszej rundzie Górczyńska i Sierzputowska pewnie 6:0, 6:4 pokonały parę Gałka-Pryzbylska.
W półfinale nasze zawodniczki przegrały z deblem Jastrzębska/Szczygielska 2:6, 5:7. Najlepsza okazała się dwójka Szoszyna - Dyba.
Impreza ponownie odbywała się dzięki pomocy Andżeliki Kerber. W przeszłości startowały w niej tylko juniorki, a teraz ma formułę open. Przed laty te zmagania wygrywała m.in. Magda Linette. - To miło mieć swój turniej. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie miał międzynarodową obsadę, a jego poziom będzie coraz wyższy – mówiła Kerber, która wręczała nagrody najlepszym zawodniczkom.